Edyta Kulczak
Elżbieta Mozyro
Gdy
przestanę już
być
twoim
aniołem
to
rozpadnę się
w
złoty pył
iskier tysiącem
rozbłysnę
i
upadnę
u
twoich stóp
każdą
z iskier
weźmiesz na ręce
by
przytulić
ciepło złociste
każdej
szukać będziesz
na
kolanach
i
przetrząsać listek
za
liściem
napchasz nimi
zdumione kieszenie
w
chmurach z wiatrem
potańczysz
przez
chwilę
potem
w domu
schowasz pod poduszkę
tam
gdzie
skrywasz
wszystkie swoje sny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz