Marian Ośniałowski
![]() |
Mariska Karto
|
* * *
Wierzę tylko w twoich ramion
aksamitny, ciepły krąg.
I w brązowość twoich oczu,
I w dotknięcia twoich rąk.
Dzień się znowu w przepaść stoczył,
to jesienny, pozłacany liśćmi mrok.
To tęsknoty horyzontów,
które spłoszyłby twój krok.
Drogi idą w pustkę, w mgłę.
Po cóż iść mam którąś z dróg.
Przecież nic nie znajdę ...
tam nie ma śladów twoich nóg.
z tomu "Suita cygańska", 1959

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz