30.04.2013

Żeby się obudzić

Jan Twardowski 

Krzysztof Swaryczewski
    Żeby się obudzić rano
    doprowadzić włosy do opamiętania
    umyć i ubrać
    postawić czajnik z gwizdkiem
    odgarnąć z okna samotny deszcz
    trzeba się oprzeć na tym co wymyka się jak mokry kamyk
    na sekundzie której już nie ma
    na myśli której nie sposób dotknąć
    na sile ciążenia co oddala tego kogo się kocha
    kochamy od razu dwie osoby niemożliwe do kochania
    bo tę co za blisko i tę za daleko
    i chyba umieramy
    żeby nad było widać i nie widać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz