4.09.2016

Edith Södergran

        
Cień przyszłości

Przeczuwam cień śmierci.
Wiem, że nasze losy leżą ułożone na stole Norn*.
Wiem też, że nie kropla deszczu sączy się w ziemię
i nie jest zapisana w wiecznej ponadczasowej księdze.
Wiem, to oczywiste, jak wstaje słońce,
ale nigdy nie zauważyłam tej zapierającej dech w piersiach
                                   chwili, kiedy stoi ono w zenicie.

Przyszłość rzuca na mnie swój błogosławiony cień,
który jest niczym innym, jak spływającym słońcem:
umrę przeszyta światłem,
kiedy tratując stopami wszystkie przeznaczenia,
                                  uśmiechnięta odwrócę się od życia.


tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz