Władca Albanii
A może już mój dług został spłacony
I zrobiłem co mogłem dla mego języka
Wiedząc, że w zamian będę miał milczenie?
Zmniejszało się i zmniejszało. Pigmejało i pigmejało.
Zostałem wielkim poetą królestwa Albanii
I uśmiech damy dworu, łaskawość regenta
Byłby dziś, niestety, spóźnioną nagrodą.
Czesław Miłosz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz