Moja estetyka
Nie odróżniam
życia od wiersza.
Wszystko, co piszę,
przeżyłem.
Ukrywanie się za mitem
na pewno mnie nie zbawi.
Nawet gdybym potrafił,
nie brałbym udziału
w literackiej maskaradzie.
Moja estetyka:
nagość pancerzem!
Nie goić ran,
przywyknąć do bólu.
Kiedy do mojej literatury
wkrada się
literatura,
najwyższy czas pomyśleć o czymś innym;
pozmywać. Oczyścić studzienkę. Zgrabić liście.
Peter Curman
( poeta szwedzki, z tomu "Milczenia i psalmy najmniejsze")
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz