Kamień
Charles Simic
Barbara JasiulisGołdyn
Wejść do wnętrza kamienia -
To byłoby coś dla mnie.
Niech ktoś inny grucha jak gołąb
Lub zgrzyta tygrysim zębem.
Mnie wystarczy być kamieniem.
Z zewnątrz kamień jest zagadką:
Nikt nie umie znaleźć odpowiedzi.
Wewnątrz jednak musi być chłodno i cicho
Nawet gdy na kamień nastąpi całym ciężarem krowa,
Nawet gdy dziecko wrzuci go do rzeki;
Kamień opada wtedy powoli i niewzruszenie
Na rzeczne dno,
A ryby podpływają, by trącać go nosem
I słuchać.
Widziałem nieraz, jak bryzgają iskry,
Gdy kamień stuknie o kamień,
Może więc w środku nie jest znowu aż tak ciemno;
Może poświata księżycowa
Dociera tam skądś, jak gdyby zza wzgórza -
Światło na tyle jasne, by można w nim dostrzec
Dziwaczne hieroglify, mapy gwiazdozbiorów
Wyryte na wewnętrznych ścianach.
tłum. Stanisław Barańczak
Amerykański poeta Serbskiego pochodzenia, urodzony w 1938 roku w Belgradzie.
W 1954 roku wraz z rodziną wyemigrował do Ameryki. Mieszkał i uczył się w Chicago, w 1961 roku został powołany do armii, studia na uniwersytecie nowojorskim (NYU) skończył w 1966 . Rok później ukazał się jego pierwszy tom poetycki What the Grass Says. Od 1973 roku mieszka w Stafford gdzie wykłada literaturę angielską i prowadzi zajęcia z creative writing na University of New Hamshire. Laureat wielu prestiżowych nagród m.in. Nagrody Pulitzera (1990), Nagrody im. Edgara Allana Poe, P.E.N. Translation Prize, Wallace Stevens Award (2007), nagrody American Academy of Arts and Letters i National Institute of Arts and Letters. Był też stypendystą Fundacji MacArthura (w 1983 roku) i Fundacji Guggenheima. Od 2000 roku jest kanclerzem Amerykańskiej Akademii Poezji.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz