22.03.2013


Spóźniłam się

Jadwiga Zgliszewska

*Sabrina Krupa
Spóźniłam się na pociąg - 
odjechał
jak upiorna gąsienica
to nic
mogę poczekać
w tej drodze donikąd

spóźniłam się na bal - 
już świta
tancerze i biesiadnicy sunęli
jak zjawy upiornie świetliste
w korowodzie nie z tej ziemi

spóźniłam się na spotkanie z życiem...
mijaliśmy się obojętnie
pełzając po różnych orbitach
ślimaczą drogą okrężną

spóźniłam się na skruchę i żal 
serce zastygło i skamieniało
w martwy
nieczuły głaz - 
wreszcie skonało

spóźniłam się na miłość! 
gorejącej świecy ogarek 
już się dopala
ostatni płomyk gaśnie

spóźniłam się na miłość ...
to straszne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz