Joanna Kulmowa
Wiatr północny
Wieje wiatr zimny,
porywisty
od północy na południe i zachód.
Wypisuje do ptaków listy
alfabetem wiosennych zapachów.
Zapachami rozmokłej łąki —
Żeby to przeczytały skowronki.
Zapachami nadrzecznych traw —
Żeby gęsi wróciły nad staw.
Zapachami pąków nabrzmiałych —
Żeby szpaki i słowiki przyleciały.
Zapachami nagrzanych dachów.
Zapachami mokrego piachu.
I roztopów na drogach.
I błota.
I próchnicy
rozmytej deszczem.
I wilgotnych porostów na płotach.
I zieleni, której nie ma jeszcze.
I owadów.
I zbudzonych żab.
I sosen.
A nie wierzysz —
to wybiegnij pod wiatr
i przewąchaj pismo nosem.
porywisty
od północy na południe i zachód.
Wypisuje do ptaków listy
alfabetem wiosennych zapachów.
Zapachami rozmokłej łąki —
Żeby to przeczytały skowronki.
Zapachami nadrzecznych traw —
Żeby gęsi wróciły nad staw.
Zapachami pąków nabrzmiałych —
Żeby szpaki i słowiki przyleciały.
Zapachami nagrzanych dachów.
Zapachami mokrego piachu.
I roztopów na drogach.
I błota.
I próchnicy
rozmytej deszczem.
I wilgotnych porostów na płotach.
I zieleni, której nie ma jeszcze.
I owadów.
I zbudzonych żab.
I sosen.
A nie wierzysz —
to wybiegnij pod wiatr
i przewąchaj pismo nosem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz