Maj
Ernest Bryll![]() |
| "Autobus"- Maja Wolf |
Jak urlop bezrobocia – na majówkę jadą
I jak to dziennikarze nieraz już obśmiali
Autobus pełen wódki a chłopy gromadą
Śpiewają pieśni... Najlepiej im idzie
Gdy pieśń wojskowa jak pieprz gardło zdziera
- Co było, zbyło – mamy wolny tydzień
Na całą Polskę zakrzyczany teraz...
O, jak harują ciężko żeby się dorobić
Tych wspomnień, krajobrazów, rodzinnych pamiątek
O jaki krwawy jest zawsze początek
Choćbyś się uczył zwykłego patrzenia
Na drzewo, trawę, wodę na chwilę wytchnienia
Autobus pędzi. Ludzie piją, jedzą
Ale jakoś zgarbieni – choć tak pewni swego
To na karku im duchy ojców, dziadów siedzą
I przygniatają do ziemi każdego...
z tomu „Rok polski”, 1977

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz