Jadwiga Zgliszewska
LISTOPADOWE ŚWIĘTO
Do butów czepiają się liście
jak dusze żebrzące o
litość
a zniczów języki
liżą płachtę dymną
przypaloną wonią kadzideł
chryzantemy drobnolistne
w zimnym uścisku
całują cmentarne
tablice
w procesji zawodzą pacierzem
co ma nieść się
błagalnie ku niebu
o litość dla świętej
ziemi
w której położeni
najbliżsi...
... i najdalsi
gdzieś za oceanami
wszystkim
daj pokój Panie –
i tym nie pogrzebanym
a zwłaszcza
nie rozgrzeszonym
największą łaskę
podaruj
w dniu Świętych
Obcowania

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz