Ta chwila...
Ta chwila, drży jak motyl...
I potrąca mnie,
tęczowym skrzydłem.
Jakby pragnęła, znów
poderwać się do lotu.
Wciąż drży...
Jak listek poruszony,
całkiem niechcącym gestem dłoni...
Jakby,
pragnęła mi powiedzieć:
Pochwyć mnie,
póki jestem...
***
Nigdy nie jest za późno
nigdy nie jest za późno
na miłość
na uśmiech
na bukiet konwalii
na spacer w deszczu
na wiersz
na przytulenie w tańcu
na czyste milczenie
na otarcie łez
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz