13.06.2014

Róże Saadi
Marcelina Desbordes-Valmore

Chciałam ci tego ranka przynieść moje róże,
Ale bukiety jednak stały się tak duże,
Że pękły wstążki, w które chciałam je owinąć.

I wszystkie róże z mojej uleciały dłoni
Ku morzu, wiatr wraz z falą w nieznane je goni
I przecież nie powrócą już, bo wszystkie zginą.

Fale stały się przez nie czerwone jak płomień,
Sukienka moja tylko pachnie tak jak one,
Pooddychaj więc nimi wieczorną godziną...

Przełożyła: Jadwiga Dackiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz