27.12.2014


Z okna na którymś piętrze ta aria Mozarta

Stanisław Barańczak*
Fot. Krzysztof Miller 



Z okna na którymś piętrze ta aria Mozarta, 

kiedy szedłeś wzdłuż bloku. A w tej samej chwili
waliły się i z gruzów wstawały mocarstwa.

"Non so piu" - ten żar róż bez ciężaru, ten żart na
śmierć i życie, pędzący za chmarą motyli
anapest tętna. Właśnie ta aria Mozarta

m i a ł a tu brzmieć, jak gdyby istniała gdzieś karta
praw przechodnia spod bloku, której nie gwałcili
ci inni my, ci z gruzów wznoszący mocarstwa -

gwarancja, że choć jedna zasłona, nie zdarta
do szczętu płyta, przetrwa; że zawsze uchyli
jakieś okno czy wyrok ta aria Mozarta.

Jak gdyby wszystkie dobra zdążyła ta martwa
ręka niepoczytalnie zapisać nam, czyli
kopczykom gruzów, z których wstawały mocarstwa,

w których rosła, wbrew nim, na niczym nie oparta
wiara, że to nie błąd, że nigdy się nie myli
w oknie na którymś piętrze ta aria Mozarta.
Waliły się i z gruzów wstawały mocarstwa.


z tomu "Chirurgiczna precyzja"
Nagroda Literacka "Nike".


Stanisław Barańczak zmarł w nocy (26 grudnia 2014 r.) w swoim domu w Newtonville na przedmieściach Bostonu. Od wielu lat ciężko chorował. Miał 68 lat.

Barańczak urodził się 13 listopada 1946 roku w Poznaniu. Był absolwentem I LO, ukończył filologię polską na Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Zadebiutował w 1968 roku tomem poezji "Korekta twarzy".

Nie umiem pożegnać Staszka Barańczaka, wspaniałego człowieka i pisarza, przyjaciela, któremu tak wiele zawdzięczam. Pożegnań nie ma - powiada Julia Hartwig - umierającym nie macha się ręką na do widzenia.

Był Stanisław Barańczak wielkim poetą, tłumaczem, czujnym intelektualistą, przykładem tego, kim może być dzisiaj humanista. Był też dla wielu spośród nas przyjacielem, dobrym i niezawodnym, nieodżałowanym - pisze poeta i eseista Adam Zagajewski.

Młody Stanisław Barańczak miał w sobie coś genialnego. Pisał wiersze, które zdumiewały oryginalnością, świeżością pomysłów, był też świetnym badaczem literatury - jak wiadomo, niełatwo połączyć te dwie dziedziny...
Więcej...http://fakty.interia.pl/polska/news-poezja-stanislawa-baranczaka-zmieniala-sie,nId,1580500

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,17182821,Stanislaw_Baranczak_nie_zyje__Wybitny_polski_poeta.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz