8.04.2015

 Kwiecień i cisza
Tomas Tranströmer



Wiosna leży odłogiem.
Aksamitnie mroczny rów
pełznie przy moim boku
nie odbijając żadnego obrazu.

 Jedynie żółte kwiaty
świecą.

 Jestem niesiony w swoim cieniu
jak skrzypce
w czarnym futerale.

 A to jedyne co chcę powiedzieć
lśni poza zasięgiem
jak srebro
w lombardzie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz