Jan Zych
Wiersze coraz mniejsze
* * *
Wiersze coraz mniejsze,
jak skurcz serca,
jak westchnienie,
gdzie coś nie rymuje się z niczym,
aż wreszcie
zacznę pisać wiersze białe
jak śnieg,
jak pusta kartka.
Pytanie półretoryczne
Wy, co znaleźć jamb umiecie
rozgryzając każdy wiersz,
pieśni znacie każde włókno,
do was zwracam się, powiedzcie:
jakim metrum ćwierka świerszcz,
gdy mu smutno?
***
Wyprowadziłbym się z siebie
i zamieszkał na uboczu,
w jakimś kątku - jeszcze nie wiem -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz