Kazimierz Wierzyński
Ty jesteś taka ładna
Ty jesteś taka ładna i twoje dziewczęce
Serce, jak bukiet, w słońcu kolorami płonie.
Podniosę cię do góry i wezmę na ręce.
A ty nad moją głową klaskać będziesz w dłonie.
Wyszukam ci przepiórcze gniazdo w polnej trawie,
Podkowę na gościńcu, miód w pszczelnej zamieci,
I będziemy dziś tacy, jak śmiech przy zabawie,
Dwoje w słonecznym szczęściu opalonych dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz