Ks. Janusz Stanisław Pasierb
List do Hioba
niebezpiecznie jest być sprawiedliwym
jak światło nocą ściągać ćmy
zwracać uwagę nieba i piekła zarazem
uważaj Hiobie
gdy szatan wyzwie Stwórcę
kiedy się staniesz przedmiotem zakładu
pozbawiony dzieci obsypany trądem
nie przeklnij Boga
przebacz Mu
był z ciebie zbyt dumny
gorzko jest ponosić tyle klęsk
gdy się wierzy w ludzi
bądź wyrozumiały
wytrzymaj
ta próba nie może trwać dłużej niż życie
nie wspominaj przeszłości
nie licz na nagrodę
jeśli możesz
zrób to po prostu
dla Niego
trochę za nas wszystkich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz