Julia Hartwig
Rozmówcy
Na balkonie dwa trzcinowe krzesła
w kolorze bladoniebieskim
Jest w tym kolorze coś z doskonałości
to dwie furtki do nieba
Wygodnie w nich rozparci rozmawiają oboje leniwie
w łagodnym świetle popołudnia
jak gdyby nic nie zostało zmarnowane
jak gdyby nic nie zostało zadeptane
Ich zdania padają z rzadka jak krople do zmąconej wody
która była kiedyś przezroczysta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz