Miłość mi wszystko wyjaśniła...
![]() |
| Dziś przyjęty w poczet świętych (27.04.2014) |
Miłość mi wszystko wyjaśniła,
Miłość wszystko
rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę
Miłość,
gdziekolwiek by
przebywała.
A że się stałem
równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z
fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale wiele jest z fali
kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po
liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od
wiatru,
już się nie troskam o
żaden z upadających dni,
gdy wiem, że
wszystkie upadną.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz