Michał Maczubski
Sylwester
raz noc nadchodzi w stroju ptaków
czarne zamienia w białe
i na odwrót
do głowy wzlecą bąbelki krwi
nie zaśnie dziś planeta
nie spadną żadne meteory
czas rozmarzonych oczu
patrzących w źródła duszy
uczucia zakorzenia
Bawcie się do świtu
wierzcie przez całe życie
że taka noc znów kiedyś przyjdzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz