4.01.2017

Pentti Holappa
        
        

Głos słonia

Stare dęby zdarły z siebie bieliznę aż do kości
i sękatymi konarami wygrażają morzu. Na wodzie
oddala się jakiś statek, ptak tnie szare niebo, a noc
przegina się za horyzont na wschodzie i groźnie, bezgłośnie
burczy jak słoń na tego, który poznał siebie.
Chwile są policzone, ale złote pasmo sukcesów
trwa, póki jest nadzieja, póki nadziei brak.
Stój gdzie stoisz, zapuść korzenie w twardą ziemię i nie bój się.


tłum. z fińskiego Łukasz Sommer 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz