1.07.2017


Kazimiera Iłłakowiczówna 
Niechby ta jedna nić...

Szeptem

Kiedy trzeba będzie iść
w daleką ciemność,
niechby ta jedna nić
została ze mnie.
Niech oderwie się cała reszta 
i spadnie w przepaść
- to jedno niech trwa na wieczność
dzwięczne, choć ślepe.
Bo tym co za życia żyło
żywe najbardziej
- nieśmiertelna za grobem miłość 
nie pogardzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz