Karta gwarancyjna
Ewa Lipska
zacięła się nagle.
I chociaż dalej
obieramy pomidory,
drobno kroimy czosnek,
nadziewamy wieczór
rozmową o seksie
i zjadamy wspomnienie
za wspomnieniem,
to rozglądamy się nerwowo
za dotrzymującą słowa
kartą gwarancyjną.
I chociaż dalej
obieramy pomidory,
drobno kroimy czosnek,
nadziewamy wieczór
rozmową o seksie
i zjadamy wspomnienie
za wspomnieniem,
to rozglądamy się nerwowo
za dotrzymującą słowa
kartą gwarancyjną.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz