Skrzypek, ruch jego ręki
Julian Przyboś
![]() |
Chelin Sanjuan Piquero |
I mijała przedwieczorna panna,
czerniąc brwi, przystanęła na deszczu,
otwiera,
dźwięk i...
(A on struny wibrujące głuszył
w obcym mieście, śpiewającym basie,
śmignął smyczkiem, złowił pierścień...)
...z torebki wypadło jej czarne lusterko kałuży.
Podniósł je, by się przyjrzeć własnemu smutkowi.
Ale między ruchem ręki
a
między czasem
zapadł wieczór,
pusty futerał
z tomu „Sponad”, 1930
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz