16.08.2013

Struna harfy

Jerzy Górnicki

Jan van Eyck


Chciałbym rozpinać strunę
pomiędzy niebem a ziemią,
po której iskra pobiegnie do góry
i zapali rubiny kryształów
na czarnym sklepieniu nocy.

Chciałbym napinać strunę
w palcach twoich marzeń,
słuchać irlandzkich ballad
rozwianych warkoczem poezji
po polach pachnących trawą.

Chciałbym zaciągnąć strunę
na maszcie białych żagli,
przecinać losów fale,
słuchać śpiewu niemych syren
i topić pierścień ze złotem dnia.

Chciałbym być struną upiętą
we włosach twojej harfy,
czuć drgający zapach muzyki
na skórze białej gładkości
i czekać na krople gorącego deszczu.


z tomu "Struna harfy"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz