Wiersz napisany w noc bezsenną
Aleksander Puszkin
Ciemno. Gdybym usnąć mógł!
Wokół senność
dokuczliwa,
Tylko w mroku się odzywa
Wciąż ten sam zegara
stuk.
Baby Parki bełkot
zły,
Śpiącej nocy trwożne sny,
Życia bieganina mysia...
Czemu mnie tak
trapisz dzisiaj,
Szepcie nudny, bałamutny?!
Skarga to czy wyrzut
smutny
Znów zmarnowanego
dnia?
Co ty znaczysz? czego
chcesz?
Czy co wróżysz, czy
mnie zwiesz?
Chcę zrozumieć cię,
odgadnąć
Tajemnicą twą
zawładnąć
Przełożył Julian Tuwim

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz