Ali Podrimja*
Piękno
wyciągnąłem rękę by na łące zerwać kwiat
"Nie rób tego - krzyknął kochany mój sąsiad -
zwiędnie!"
żal mi było pustego wazonu.
pobiegłem pochwycić białego konia -
wyśnioną dawno dziewczynę.
"Nie rób tego" - znów to samo powiedział sąsiad
zapłakałem wtedy z tęsknoty.
pełen żalu dotknąłem ręką kosmosu
przez mgnienie oka ujrzałem jasność
"Szczęśliwyś!" - krzyknął ktoś obejmując mnie
nigdy nie zobaczyłem więcej i nie czułem bardziej
Do dziś szukam wszędzie mojego kochanego sąsiada
przekład Mazllum Saneja
*Ali Podrimja
Ali Podrimja (ur. w 1942 w Djakovicy w Kosowie, zm. lipiec 2012 w
Paryżu) − albański poeta i prozaik.
Ukończył studia albanologiczne na uniwersytecie w Prisztinie. Po
studiach podjął pracę w wydawnictwie Rilindja jako redaktor. Pierwsze wiersze
publikował jeszcze w czasach studenckich, w czasopiśmie "Jeta e Re"
(Nowe życie). Jego utwory tłumaczono na wiele języków, w tym na język polski. W
1999 został uhonorowany nagrodą im. Nikolausa Lenaua.
W lipcu 2012 wyjechał na konkurs poetycki Voix de la Méditerranée,
odbywający się we francuskim Lodève i od 18 lipca nie nawiązywał kontaktu z
rodziną. Jego ciało znalazła 21 lipca policja francuska[1].
W lipcu 2014 w Djakowicy odsłonięto popiersie poety, dłuta Luana
Malliqiego, a jeden z placów w mieście nazwano jego imieniem[2].
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz